Fortyfikacje miejskie posiadały pierwotnie drewniano-ziemną konstrukcję, podobnie jak w innych miastach. Formę murowaną przyjęły w drugiej połowie XIV wieku.
Zachowany w Jezioranach fragment muru prezentuje model, gdzie do znacznej wysokości konstrukcja była kamienna, zaś jej korona – ceglana.
Jest to nieco prymitywna forma, a przewaga kamienia wynikała z dostępności materiału, ponieważ cegła była produktem kosztownym, a proces jej produkcji był długotrwały. Kamień natomiast był dostępny od ręki. Na murach znajdowały się chodniki, którymi poruszali się obrońcy. Były to dostawione do muru drewniane pomosty lub przejścia stanowiące część konstrukcji muru.
Fosy były zarówno mokre (w przypadku Jezioran była to rzeka), jak i suche.
Zachowany fragment muru jest po części rekonstrukcją (licowanie), nosi także ślady współczesnego, niezbyt fortunnego wzmocnienia, co rozpoznamy po cementowej spoinie.
W południowo-wschodnim narożniku murów miejskich znajdziemy relikty solidnej baszty.
Od wschodu istniało bowiem największe zagrożenie, ze strony Litwy. Analogiczna baszta znajdowała się w narożniku północno-wschodnim, obok kościoła Świętego Bartłomieja Apostoła. Niejako jej powtórzeniem jest zachowana dobudówka plebanii w formie wieży.
Niższy fragment owej wieży (niewidoczny z poziomu miasta, bo znajdujący się w fosie) to także część baszty.
W skład fortyfikacji miejskich wchodziły trzy bramy.
Od południa Młyńska/Olsztyńska, od wschodu Reszelska i od północy – Lidzbarska.
Oprócz tego korzystano z mniejszych furt. Brama północna i wschodnia zostały rozpoznane archeologicznie, przy czym umiejscowienie północnej jest obecnie uczytelnione kostką brukową na ulicy 1 Maja, tuż przed mostem. (link do STARY MOST)
Na pozostałościach południowej linii murów oparte są budynki wzdłuż ulicy Krzywej.
Mury ostatecznie rozebrano w drugiej połowie XIX wieku, kiedy od dawna nie spełniały swojej roli, a materiał zużyto na budowę domostw.
Mimo zachowanych nikłych fragmentów, linia murów miejskich pozostaje czytelna na znacznym obwodzie.